UWAGA!!!

 

W związku z interwencją karetki pogotowia w klatce 74a, od razu podkreślam z nieznanych mi powodów!

Proszę szczególnie pamiętać o podstawowych czynnościach zapobiegających zakażeniu się koronawirusem.

 

Komunikat przedstawiam na prośbę naszego mieszkańca.

 

W nocy otworzyłem okna w celu przewietrzenia klatki. Natomiast rano z zarządcą poprosimy firmę odpowiedzialną za czystość o poświęcenie szczególnej uwagi wymienionej klatce. Zostanie zlecona dezynfekcja wszystkich klamek, przycisków, całych poręczy oraz windy zarówno na zewnątrz jak i w środku.

Mariusz Tałajkowski

4
Comments
  1. Przepraszam, ale ten post jest dla mnie bardzo nie na miejscu… Robienie zdjęcia karetki? Nie posiadanie wiedzy i sugerowanie, że to koronawirus? To o krok o atakowaniu mieszkańców klatki i osiedlowego linczu. Dezynfekcja powinna być codziennością, szczególnie miejsc, które dotyka każdy z nas – przycisk otwierający bramę, główny domofon. Zadbajmy o to, a nie tanie sensację spowodowane pojawieniem się karetki, kiedy ktoś z naszych sąsiadów mógł przezywać osobistą tragedię! To mogło być zatrzymanie akcji serca… Może zamiast tego uśmiechnijmy się do naszego sąsiada? Zapytajmy, jak sobie radzi, życzmy dobrego dnia. Zaproponujemy starszej sąsiadce zrobienie za nią zakupów? To ona jest najbardziej narażona w tych dniach. Tworzenie takiej podejrzliwości i paranoi nie służy dobrze. Wzmaga odgradzanie się ludzi pomiędzy sobą. Mam nadzieję, że ta strona będzie czysto informacyjna, a nie plotkarsko-sensacyjna. Mam nadzieję, że nasz sąsiad/sąsiadka z klatki 74a czuję się lepiej!

    • Mariusz Talajkowski

      To jest Pani zdanie, którego nie neguje. Jednak nikt nie podał nr mieszkania i nikt nie robił taniej sensacji. Tym bardziej paniki bo jest wyraźnie napisane: ,,z nieznanych mi powodów!” Informacje, które przedstawiam (tak jak ta ze zdjęciem) pochodzą często od naszych mieszkańców. Po to jest ta strona. Dla jednej osoby jest to niepotrzebny post dla drugiej istotny, ponieważ uczula na zachowania profilaktyczne, pokazuje, że temat nie jest gdzieś tam, tylko dotyczy każdego z nas. Sam wszedłem do klatki otworzyłem okna, wywiesiłem kartki, gdzie możemy szukać informacji. Niestety, ale dziś nie możemy udawać, że nie ma tematu ,,Koronawirus” zwłaszcza, że został wprowadzony stan epidemii w Polsce.
      Osobiście się cieszę, że napisała Pani powyższą opnie, ponieważ uczula ona nas wszystkich na inne już nie techniczne, a bardziej empatyczne zachowania, które są równie istotne.
      Pozdrawiam Mariusz Tałajkowski

  2. A ja powiem tak. Nie rozumiem czemu np. dwie klatki dalej (74c) któryś z mieszkańców notorycznie zrywa wszelkie kartki wywieszone przez zarząd, jak choćby ta o zagrożeniu koronawirusem z newsa https://mariusztalajkowski.pl/marzec-2020-apel-gdzie-i-na-jakiej-podstawie-zglaszac-lamanie-prawa-odnosnie-koronawirusa ??? Dlaczego niektórzy mieszkańcy są tak NIEODPOWIEDZIALNI aby pozbawiać innych mieszkańców dostępu do informacji które są wywieszane dla naszego wspólnego dobra!!!??? Gdybym nie zajrzał dziś na stronę Pana Mariusza, nie wiedziałbym, że coś takiego było na klatkach rozwieszane. Mało tego… na poniższej stronie
    https://wszczecinie.pl/aktualnosci,kto_pilnuje_miejsca_zbiorowej_kwarantanny_przy_ul_kusocinskiego_ratownikow_medycznych_zamieniono_na_ochroniarzy,id-34218.html
    zamieszczono informację iż blisko naszego osiedla, budynek internatu szkoły zaadoptowano na miejsce zbiorowej kwarantanny. Dlaczego nikt o tym na klatkach nie pisze? Ci ludzie tam przebywający, być może nie są zarażeni (po to są na kwarantannie) ale nie można też tego wykluczyć, że niektórzy są. Ci ludzie mogą złamać zasady kwarantanny i wychodzić z budynku, choćby do sklepu naprzeciwko w którym może znaleźć się też ktoś z mieszkańców naszego osiedla. Nie chcę siać paniki ale warto aby każdy z naszych mieszkańców o tym wiedział i zwracał jeszcze większą uwagę na zasady bezpieczeństwa i higieny.
    Przy okazji poruszę też temat bramki wejściowej na osiedle. Każdy z nas wie, że bez klucza, nie da się wejść inaczej jak wpisując kod na panelu dotykowym, tak samo jest przy wejściu do klatek w blokach. Żaden z kluczy które posiadam, nie pasuje do bramki wejściowej na osiedle, muszę więc korzystać z panelu i kodu. W sytuacji kiedy środków w postaci jednorazowych rękawiczek jest za mało, może warto byłoby chociaż tą wejściową bramkę zostawić otwartą natomiast zwiększyć czujność ochrony na to kto wchodzi na teren osiedla?

    • Mariusz Talajkowski

      Odnośnie zrywanych ogłoszeń, trudno się do tego odnieść. Na zebraniu sami mieszkańcy prosili o wywieszenie kartek z adresem naszej strony…
      Jeśli chodzi o słaby przepływ informacji między magistratem, a zarządcami już wcześniej wysłałem w tej kwestii korespondencje do Pani Wiceprezydent Anny Szotkowskiej, która bardzo szybko reaguje na poruszane zagadnienia i tak było teraz. Podkreślę, że to pismo było już na etapie zamykania boisk. Dyrektor Paweł Adamczyk odpowiedzialny za wiele działań związanych z koronawirusem odpisał, że generalnie brakuje ludzi, a firm zarządzającymi osiedlami jest wiele, niemniej jednak starają się informować o wszystkich swoich działaniach, jeśli nie wprost to poprzez inne kanały informacyjne. Myślę, że moja kolejna rozmowa z Panem Adamczykiem nic nie zmieni, ponieważ sytuacja jest zbyt dynamiczna i ja osobiście to rozumiem.
      Dlatego uważam, że ta strona jest istotna, ponieważ możemy stosunkowo szybko wymieniać się informacjami.
      Odnośnie otwartej furtki, mam mieszane uczucia, niemniej jednak nie ucinam tematu. Zobaczymy czy więcej osób poprze pomysł.
      Ja porozmawiam z zarządcą, aby sprawdził, czy można w obecnej sytuacji gdzieś dorobić taki klucz np. w Castoramie i wtedy można by wrzucić właścicielowi klucz do skrzynki, a koszt dorobienia klucza doliczyć do comiesięcznych opłat. W poniedziałek poruszę temat.
      Pozdrawiam Mariusz Tałajkowski

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *