
Razem z przedstawicielem firmy zarządzającej naszym osiedlem oraz firmy dbającej o naszą roślinność dokonaliśmy przeglądu naszych terenów zielonych i pewnych podsumowań. Oczywiście poruszyliśmy też uwagi, które do nas dotarły podczas zebrania.
1. Zgodnie z umową (dzięki naszej mieszkance Pani Beacie Czubakowskiej i dobrej woli firmy dbającej o naszą zieleń, zawartej przy okazji sadzenia sponsorowanych drzewek) zostały wymienione za darmo w poprzednim sezonie dwa obumarłe Graby na nowe. Jak widać mają się dobrze.
2. Zostały wymienione dwie Pęcherznice na nowe.
3. Pęcherznice przy boisku zostały przycięte oraz uwolnione od innych roślin za płotem, aby nie zostały zaduszone przez te inwazyjne rośliny.
4. Generalnie Pęcherznice zostały według ogrodnika przycięte zgodnie ze sztuką i są w dobrej kondycji co widać po roślinach. Gdyby nie były przycinane to np. na jego terenie zielonym osiągają rozmiary 4m. X 3m.
5. Hortensje zostały przycięte na wiosnę, jest również szkoła mówiąca o przycinaniu na jesień. Jednak z długoletniej praktyki ich specjalistów wynika, że lepsze efekty przynosi właśnie przycinka na wiosnę.
6. Hortensje, które są w bardziej zacienionej strefie też żyją i są w dobrej kondycji, jednak są naturalnie opóźnione w rozwoju.
7. Wszelkie rośliny są przycinane do uzgodnionych wcześniej rozmiarów np. płotów, poniżej parapetów, aby nie zasłaniały okien.
8. Kupione drzewka w tamtym sezonie za pieniądze wspólnoty i te zasponsorowane przez Państwa Rychcickich i moją osobę mają się dobrze. Jednak przyznaję, że tu też było dużo mojej pracy, przez codzienne, podkreślam codzienne podlewanie tych drzewek. Na zdjęciach są dwa z pięciu drzewek, które są w równie dobrej kondycji.
9. Na dniach zostanie dosadzana trawa.
10. Również na dniach zostaną wymienione przy drzewkach stare słupki na nowe.
11. Od kwietnia będzie codziennie pojawiał się pracownik na naszym osiedlu, aby na bieżąco wykonywać potrzebne prace.
12. Niestety mamy problem z zaniedbanym miejscem innej wspólnoty przylegającym do naszego placu zabaw. Wcześniej już gratisowo wręcz niezbędne prace dla zabezpieczenia naszego terenu wykonywała ,,nasza” firma ogrodnicza i przedstawiciel teraz też zadeklarował, że również nas wspomoże oczywiście w granicach prawa, bo to podkreślam raz jeszcze nie jest nasz teren. Swoją drogą cały czas walczymy o uporządkowanie tego miejsca.
13. Firma ogrodnicza zaproponowała nam zagospodarowanie terenu na przeciw klatki 74f. Tutaj pojawiają się dwa problemy: pierwszy teren jest mocno zacieniony i jest problem z deszczem i słońcem, drugi sikające psy w tym miejscu. Efekt – mizerna trawa.
Pomysł polega na odbiciu lustrzanym pomysłu z sprzed dwóch lat. Doprowadzeniu wody do podlewania, posadzeniu krzewów i zasypania kamieniami podłoża. Czekamy na wycenę.
Dodam na koniec, że przedstawiciel firmy wymieniał rzeczy, które należałoby poprawić na naszym osiedlu, jednak zdaje sobie sprawę, że koszty byłyby zbyt ogromne i dlatego też podsuwał pomysły dostosowane do naszych realiów i finansów.
Mariusz Tałajkowski