Plamy na osiedlowych miejscach parkingowych i na drogach nie dość, że są niebezpieczne to na dodatek psują wizerunek danego miejsca nie wspominając już o irytacji jaką wywołują u mieszkańców. Najczęściej są efektem wyciekającego oleju z wysłużonych samochodów i co najgorsze często ,,gościnnych” samochodów, które po odjeździe pozostawiają bałagan właścicielom.
Na całe szczęście, gdy jesteśmy świadkiem takiego zdarzenia nie pozostajemy sami z problemem, ponieważ możemy wezwać na interwencję odpowiednie służby.
Policja czy też straż miejska, powołując się na kodeks wykroczeń (art. 91 i art. 145), może ukarać kierowcę takiego auta mandatem w wysokości nawet 1,5 tys. zł. Ponadto policjanci mogą odebrać dowód rejestracyjny pojazdu.
Gdy natomiast widzimy taki pojazd w ruchu zanieczyszczający otoczenie i nie ma szans aby funkcjonariusze złapali na gorącym uczynku kierowcę zróbmy zdjęcia, nagrajmy filmik, na którym widać takie zanieczyszczające auto wraz z jego numerem rejestracyjnym i otoczeniem, a jeśli to możliwe wezwijmy osoby, które będą mogły być świadkami, zapamiętajmy godzinę zdarzenia i niezwłocznie poinformujmy o tym zarządcę terenu, na którym doszło do zanieczyszczenia oraz zadzwońmy na policję, ponieważ patrol może natknąć się na takie auto w innym miejscu.
Zarządca terenu, gdy otrzyma takie dowody będzie mógł domagać się z polisy zwrot poniesionych kosztów doprowadzenia zabrudzonego miejsca do stanu pierwotnego.
Niestety na ulicy Sowińskiego w Szczecinie mieliśmy takie zawiadomienie, że została zabrudzona osiedlowa ulica i niestety tylko przypuszczenie, że zabrudzenia dokonało auto opróżniające pojemniki na odpady. Przypuszczenie to za mało, aby odzyskać zwrot kosztów, natomiast gdyby była dokumentacja w formie choćby jakiegoś zdjęcia czy świadka firma wypłaciłaby z polisy odszkodowanie, ponieważ jest ubezpieczona na takie wypadki, a tak mimo usilnych starań zarządcy terenu koszty usunięcia zabrudzenia najprawdopodobniej poniesie wspólnota mieszkaniowa.
Podsumowując, gdy jesteśmy świadkami zanieczyszczania terenu nie zastanawiajmy się tylko jak najszybciej poinformujmy o tym służby i dokonajmy uwiecznienia takiego czynu za pomocą zdjęcia lub filmiku. Pamiętajmy, że uszkodzony samochód, z którego wyciekają płyny eksploatacyjne oprócz tego, iż oszpeca dane miejsce i stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu to również stanowi bezpośrednie zagrożenie dla wód gruntowych i powierzchni ziemi.
Mariusz Tałajkowski
