
Po wichurze, która nas nawiedziła między 12 a 13 czerwca, zrobiłem obchód osiedla i niestety, ale zauważyłem uszkodzoną topole. Natychmiast zgłosiłem to Straży Pożarnej, która dopiero po dłuższej rozmowie przyjęła zgłoszenie. Jak się dowiedziałem służby nie traktują uszkodzenia topoli jako priorytetowe, ponieważ drzewa te nie mają długich i ciężkich konarów, a po wichurze było dużo poważniejszych zgłoszeń. Jednak w pierwszej wolnej chwili niezawodni strażacy przyjechali i przycięli nam topole tak, aby było bezpiecznie.
Topole przed akcją
Topole po akcji