Czemu ogrodnik nie jest codziennie na naszym osiedlu?

Niestety, aby firmom opłacało się, zatrudniają jednego pracownika do obsługi kilku osiedli. Pracownicy mają grafik terenów którymi się opiekują i według niego działają. Gdy robiliśmy rozeznanie to drożej wychodzi, aby zlecać pracę tylko w sezonie letnim. Kolejna sprawa to znalezienie w takim okresie pracownika z wolnym terminarzem. W maju rozmawiałem z firmą ogrodniczą i ustaliliśmy, że będzie mimo wszystko jeden pracownik praktycznie codziennie na naszym terenie przez choćby kilka godzin, ale będzie. Udało się, bardzo pracowity Pan działał na naszym osiedlu i mieszkańcy, z którymi rozmawiałem byli bardzo zadowoleni z jego pracy. Niestety, ale Pan stwierdził, że za mało zarabia, rzucił wypowiedzenie na stół i niestety znów jesteśmy w punkcie wyjścia. Ponownie spotkam się z kierownikiem firmy działającej na naszym osiedlu, aby… Ponownie wymusić system pracy, który się sprawdził. Jednak obawiam się, że brak rąk do pracy jest i będzie dużą przeszkodą w tym temacie.

Podsumowując wynajęcie pracownika tylko na sezon letni wcale nie wychodzi taniej albo nawet efektywniej. Ponieważ problemy z pracownikami mają o wiele więksi gracze na rynku, którzy dają stabilną płace i większe wynagrodzenie. Niech przykładem będzie brak chęci polskich pracowników do zbioru szparagów za zachodnią granicą. Natomiast tani pracownik z Ukrainy… Ten mit w naszym mieście dawno został obalony.

Dlatego tak jak pisałem wcześniej będę cały czas naciskał na firmę ogrodniczą o pracownika w każdy dzień roboczy, choćby na parę godzin.

Mariusz Tałajkowski

0
Comments

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *