
Coraz częściej pojawiają się głosy z prośbą o możliwość pociągnięcia nowych przewodów internetowych do mieszkań. Oczywiście są to pojedyncze przypadki, ale są. Rozmawiałem z losowo wybranymi osobami i faktycznie jest coś na rzeczy, ponieważ obecne łącza ulegają awariom i niestety przy zastosowanej technologii przez developera, wymiana przewodu na nowy jest praktycznie niemożliwa. Do tego nakłada się oferta konkurencyjnych firm na rynku ,,kablówek”.
Dlatego odpowiadając na prośby mieszkańców, ustaliliśmy z inżynierem naszego zarządcy Panem Błażejem, że poprosimy dwóch głównych graczy na rynku kablówek (UPC i Orange) o przedstawienie możliwości położenia nowej instalacji światłowodowej we wszystkich klatkach. Jakie prace musiałaby zostać wykonane i w jakim stopniu te prace wpłynęły by na estetykę naszego osiedla. Gdy będziemy mieli komplet wiedzy, natychmiast poddamy ją pod dyskusję, abyśmy mogli jako wspólnota mieszkaniowa podjąć ewentualną uchwałę o pozwoleniu na położenie nowej instalacji elektrotechnicznej.
Na dzień dzisiejszy nie ma opcji, aby indywidualne osoby dostawały zgodę na przebijanie stropów i prowadzenie natynkowej instalacji do swoich mieszkań.
Mariusz Tałajkowski
Tomek
Po co kłaść nową instalację światłowodową skoro w każdym mieszkaniu, w skrzynce przy drzwiach, są wyprowadzone dwa kable światłowodowe? Co do operatora… UPC to się zgodzę, że jeden z największych ale Orange to głównie operator komórkowy a nie kablówkowy i wcale nie ma dobrej i taniej oferty. Ja natomiast chciałbym wiedzieć, czemu w naszych budynkach nie ma zbiorczych anten satelitarnych zakończonych gniazdkiem w każdym z mieszkań? W budynkach budowanych od 2013 takie instalacje są wymogiem. Dlaczego ludzie niemający balkonu po południowej stronie, są skazani na ofertę kablówki?
Mariusz Talajkowski
Dzień dobry,
to już bardziej pytanie do dewelopera.
Pozdrawiam Mariusz Tałajkowski
mieszkaniec
Czy coś się ruszyło w temacie wymiany tej instalacji? Nadal mam uszkodzony kabel od kablówki i nie mogę go wymienić bo nie zezwala się na poprowadzenie kabli korytkami w klatkach (mimo iż ściany są już brudne na wyższych niż parter piętrach) a UPC twierdzi, że oni kabla nie wymienią bo nie są właścicielami peszli w ścianach a zarząd na kucie tych ścian też nie pozwala i robi się zamknięty krąg i zwalanie winy jeden na drugiego.
Przy okazji projektu wymiany okablowania, można by pomyśleć o montażu anten satelitarnych na dachach naszych bloków aby mieszkańcy nie byli zależni od UPC, tak jak to jest na budynkach budowanych obecnie, wg praw dostępu do mediów przez mieszkańców.