Chciałbym ostrzec mieszkańców przed procederem okradania otwartych mieszkań!!!
Schemat takich kradzieży jest bardzo prosty, przestępcy dzwonią do domofonu i mówią, że są np. z poczty, a u sąsiada nie działa domofon i proszą o wpuszczenie… Zresztą pomysłów jest bardzo wiele.
Gdy już wejdą do budynku to od razu robią obchód łapiąc delikatnie za klamki, jeśli natrafią na otwarte mieszkanie to po cichu wchodzą do mieszkania i kradną wartościowe rzeczy, które są pod ręką. Następnie równie niepostrzeżenie wychodzą oddalając się w nieznanym kierunku. Jeśli wejdą do mieszkania i natrafią na domownika, to udają, że pomylili adres.
Niestety, ale otrzymałem kilka zgłoszeń, że podejrzane osobniki kręcą się po klatkach i łapią za klamki na Nowym Mieście.
Dlatego uczulam:
- nie zostawiajmy uchylonych drzwi wejściowych do klatek,
- nie otwierajmy automatycznie za pomocą domofonu drzwi, bądźmy bardziej dociekliwi,
- zamykajmy na klucz mieszkania,
- zwracajmy uwagę kogo mijamy w klatce, a gdy mamy wątpliwości pytajmy w jakim celu dane osoby przebywają na klatce lub zadzwońmy do drzwi sąsiada,
- generalnie zróbmy wszystko, aby osoby postronne nie miały uczucia, że są anonimowe i mogą robić co chcą na naszej klatce.
W przypadku Osiedla Pionierów powyższa informacja zostanie przekazana pracownikom ochrony. Samozamykacz furtki boiskowej zostanie wyregulowany tak, aby furtka za każdym razem domykała się sama. Dodatkowo zostanie zamontowana osłona zamka, aby nie można było otwierać drzwi za pomocą np. kawałka płaskiego plastiku, niestety wcześniejsza osłona została uszkodzona.
Mariusz Tałajkowski
