
Pragnę zwrócić uwagę na niestety jeszcze ciągle pojawiający się problem
zmarnowanej poświątecznej żywności, zresztą nie tylko poświątecznej.
Co zrobić, aby do tego nie dochodziło?
Prosta odpowiedź… Dzielić się tym co nam zostaje, po prostu pakujemy nadwyżkę jedzenia w opakowanie, na którym umieściliśmy datę wykonania potraw i zanosimy do jednego z punktów dystrybucji jedzenia dla osób potrzebujących (znajdujących się na mapie praktycznie każdego miasta).
Kliknij przykładowe miasta, aby poznać miejsca w których można pozostawić nadwyżkę jedzenia podkreślę nie tylko poświątecznego.
Najprościej wyszukać takie miejsca wpisując słowo klucz ,,jadłodzielnia” plus miejscowość, w której chcemy pozostawić żywność dla osób potrzebujących. Niestety koronawirus spowodował, że w tym roku jest mniej pozostawianego jedzenia, dlatego każda potrawa jest na wagę złota.
Mariusz Tałajkowski