Projekt, który zmienia Szczecin! - Mariusz Tałajkowski

Za nami kolejny ważny krok, aby niezagospodarowany plac przy ulicy Kusocińskiego przeszedł metamorfozę i stał się wizytówką Szczecina.
W 2019 roku, w imieniu mieszkańców i Rady Osiedla Nowe Miasto, zabiegałem o zmianę sposobu zagospodarowania tego terenu – tak, aby zamiast kolejnych budynków powstał zielony, ogólnodostępny teren wypoczynkowy. Udało się! Na XI zwyczajnej sesji Rady Miasta Szczecin miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego został zmieniony.

W 2024 roku, po zakończeniu rewitalizacji placu Batorego, wróciłem do rozmów na temat placu przy ulicy Kusocińskiego z Urzędem Miasta i Szczecińskim Towarzystwem Budownictwa Społecznego, które obecnie zarządza tym terenem. Po raz kolejny niezwykle cenne okazało się wsparcie zastępcy prezydenta miasta Michała Przepiery. W efekcie teren ten trafił na listę miejsc, gdzie w ciągu najbliższych pięciu lat powstaną nowe parki.

Miałem wizję, jak powinno wyglądać to miejsce

Po moich doświadczeniach związanych z przebudową ulicy Kusocińskiego, kiedy wydawało się, że wszystko jest uzgodnione – a potem okazało się, że balustrady zostały ustawione nie od strony ulicy, lecz od strony trawnika – wiedziałem, że tym razem nie ma miejsca na błędy. Miałem wstępną wizję tego terenu i byłem pewien, że wykonanie projektu nie może zostać powierzone przypadkowej osobie. Potrzebny był ktoś z otwartą głową, kto czuje miasto i rozumie oczekiwania zarówno młodych mieszkańców, jak i seniorów.

I udało się…

Niezagospodarowanym terenem zainteresowałem Agatę Kasowską – studentkę architektury krajobrazu na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie. Już po pierwszych rozmowach było jasne, że to właśnie osoba, której tak długo szukałem do tego zadania. Nasze wizje były spójne, choć doskonale zdawaliśmy sobie sprawę, że materiał jest wyjątkowo wymagający.

Agata Kasowska podjęła się tego trudnego wyzwania i w ramach swojej pracy magisterskiej stworzyła projekt zagospodarowania tej przestrzeni. Cały proces przeprowadziła w pełni profesjonalnie, łącznie z konsultacjami społecznymi dotyczącymi oczekiwań mieszkańców.

Projekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania

Po prezentacji projektu muszę przyznać, że byłem pod ogromnym wrażeniem. Powstała odważna, nieszablonowa i przede wszystkim nowoczesna wizja – zawierająca m.in. małą retencję, plac zabaw, siłownię plenerową oraz strefy relaksu nawiązujące do kultowych szczecińskich bulwarów. Co ważne – nie tylko ja byłem pod wrażeniem. Praca magisterska została bardzo wysoko oceniona, a prodziekan zaoferowała wszelkie możliwe wsparcie w kolejnych etapach realizacji projektu. Projekt został również pozytywnie odebrany przez prezes STBS Grażynę Szotkowską oraz zastępcę prezydenta miasta ds. inwestycji i zarządzania projektami Michała Przepierę.

Działam dalej

Mamy projekt, więc działam dalej. Moim celem jest, aby jeszcze w tej kadencji ulica Kusocińskiego stała się – dzięki pracy Agaty Kasowskiej – wizytówką Szczecina i przykładem tego, jak w nowoczesnych miastach powinny wyglądać zielone, ekologiczne przestrzenie relaksu.